2006-10-02



Jeszcze mały update mojej Gazelli :) Czyli kostkowe zakrętki do wentyli, zakręcona trąba, oryginalny dzwoniec z koniczynką i siodełko Brooks'a których się dorobiłem . A i "hebel" też zreperowałem jak widać poniżej.


jeszcze przyjemny The Raleigh z LS, dokładnie przed Oak'iem
Największa "zdobycz" całego wypadu za morze - Burgers w wersji Hakuna Matata.
tak tak: "HAKUNA MATATA" w LS1 :)


Okolice nie zawsze przychylne cyklistom - w pobliżu Harrodsa
Nowy/stary Pointer opodal Harrodsa oraz srebrny miejszczak przy budynkach Parlamentu (marki w pośpiechu nie sprawdziłem :/ ) Nie musze dodawać chyba że to Londek Zdrój

Po długim milczeniu.... spowodowanym kolejno wakacjami, pracą, a do tego wyjazdami. Na początek prezent od Pani Brzy - Kozica z NYC