Rowerek TORPEDO - niemiecki, antyk niemal. Stan super! Prawdziwe cacko, szkoda że już nie moje....

i jeszcze jeden

piekny nowy nabytek...cud miod orzeszki:]

Batavus Pani Brzy :) Na zdjęciach jeszcze bez klaksonita

i jeszcze jeden - jeszcze jednej milej pani:)

koza x2:)

rower przesympatycznej pani napotkanej przy green way-u:)

żukizm)

taka trabka to rarytas....

siodło nie zmieniane..od laaaaattt:)i w tym cały urok:)

mega klasyk:)

przy manu.....rower pana łukasza:)

Oto owoce pracy mych Łowczyń Kozich :) z wyprawy do Łodzi... Początkowo dziewczęta poruszające się na nietypowych rowerach budziły popłoch wśród pieszych (tak samo jest w naszej mieścinie San Grodzisko.....) , ale okazało się że i tam są Koziarze :]Przepiękna Cortina. Jak widać Kozą Łódź stoi...

piekny rower pana m.:)

jak to napisała Zuza dalej nie pojedzie a szkoda....

holand holand

od Zuzosławy:) amsterdam to:)